Niezwykłe spotkanie

 Witajcie Moi Kochani Czytelnicy!

 

Pisałem Wam ostatnio o jednej z moich pasji jaką są góry. Założyłem tego bloga, aby w jakiś sposób podsumować moje lata spędzone za kierownicą, ale nie mogę Was przecież zanudzać ciągłą gadką tylko o chwilach spędzonych w taksówce. Lubię moją pracę, ale zawsze starałem się też znaleźć czas, który mógłbym poświęcić na moje zainteresowania. Nie samą pracą człowiek przecież żyje! I dlatego też poruszyłem ostatnio temat gór i tego jak ważną rolę odegrały w moim życiu. Pasją do gór zaraził mnie mój ojciec, a mi udało się przekazać ją jednej z moich wnuczek. Raduje mnie to niezmiernie, ponieważ ruch to zdrowie a z aktywnym spędzaniem czasu u młodych widzę, że w tych czasach jest trochę ciężko. Ten komputer tyle czasu im zabiera! Ale cóż, takie czasy. 

Wracając do moich ukochanych gór i historii jaką obiecałem, że dziś Wam opowiem. Jednej z moich wycieczek nie zapomnę nigdy! Miało to miejsce jakieś 15 lat temu, wyskoczyłem wtedy z przyjacielem na weekend w polskie Tatry. Kierowaliśmy się w stronę Morskiego Oka kiedy to usłyszałem znajomy mi głos. Szybko zorientowałem się do kogo on należy, przecież był on tak niezwykły! I tak oto spotkałem na swej drodze mojego ukochanego wokalistę – Krzysztofa Krawczyka. Nie chciałem zabierać mu zbyt dużo czasu, przecież on sam przyjechał w góry w takim samym celu jak ja, aby odpocząć a nie odganiać się od innych turystów. Poprosiłem więc jedynie o autograf, którym mam do tej pory i zamieszczam Wam go poniżej. Podziękowałem mu również za muzykę jaką tworzy i powiedziałem jak bardzo cenię całą jego twórczość. Do końca dnia byłem niezmiernie podekscytowany tym niespodziewanym spotkaniem! A kiedy wróciłem do domu i opowiedziałem o wszystkim mojej żonie, nie chciała mi w ogóle uwierzyć haha. Jeśli Wy również mieliście okazję poznać swojego idola w tak nieoczekiwany sposób, opowiedzcie mi proszę o tym w komentarzu! Jestem bardzo ciekawy także Waszych historii. 

 

Pozdrawiam Was serdecznie

Wasz taksówkarz 





Komentarze

Popularne posty z tego bloga

FIESTA SORPRESA

SKROBLOWAĆ??? A cóż to takiego???

MALETA MISTERIOSA